Konkurs ”Przydom po nos po niyszporach"
Wychowanki grupy III: Dorota, Roksana, Paulina, Klaudia, Natalia i Ewelina oraz dwie dziewczyny z grupy II: Patrycja i Sandra uczestniczyły w wyżej wymienionym konkursie. Grupa III śpiewała „śląskie skrzotki”, czyli my jesteśmy krasnoludki po śląsku, bo też o to chodziło w tym konkursie żeby propagować śląsko godka. 01 października odbyły się eliminacje do konkursu i żeby nie było tak łatwo, to każdy tu chcioł przyleźć, nagadać głupot i już... a nie było łatwo.
Nie dostałyśmy się dalej, bo tak prawdę mówiąc już po polsku – nie przygotowałyśmy się jak należy, a i trema nas zjadła. Była jednak kupa śmiechu, trzeba było nas zobaczyć w tych rajtkach i czapkach krasnalskich…Finał odbył się 11 października i pomimo tego, że się do niego nie dostałyśmy to pomagałyśmy w jego organizacji. Obsługiwałyśmy w szatni, sprzedawałyśmy książki, przygotowywałyśmy poczęstunek dla gości. Dostałyśmy wyróżnienie za odwagę oraz bilety do kina. Tak w ogóle, to całe to zamieszanie odbywało się w Domu Kultury „Karolinka” w Radzionkowie, a organizatorem była Parafia pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny i pan Marek Szołtysek, którego właśnie książki sprzedawałyśmy. Nie jest łatwo występować przed widownią, trza mieć dużo jaj, nie myślcie sobie od razu nie wiadomo co, po prostu trzeba mieć dużo odwagi w sobie, a nam jej trochę zabrakło została w MOWie- o… tam to dużo jej mamy, oj dużo, ale już poza murami, to jesteśmy jak te krasnale malutkie.
Napisała Paulina Świesiulska
Galeria
Grupa na konkursie
